Pozycjonowanie strony internetowej firmy w Internecie to teraz już nie tylko nowoczesny, technologiczny kaprys, ale konieczność, która powinna zostać uwzględniona w każdym budżecie firmy chcącej osiągnąć sukces na rynku. Ujmijmy to w brutalnie najprostszy sposób – jeśli klienci nie mogą znaleźć Twojej firmy w wyszukiwarce Google – nie istniejesz.
Według badań Gemiusa z 2016 roku liczba internautów w Polsce wyniosła ogółem 27,5 miliona użytkowników, z czego z komputerów w pracy czy w domu korzysta 23,5 miliona osób, a z urządzeń mobilnych, jak smartfony i tablety – 20,9 miliona (źródło: www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/wyniki-badania-gemiuspbi-za-pazdziernik-2016-3413.html). W raporcie Gemiusa obejmującym TOP 20 stron www, z których korzystają użytkownicy, na pierwszym miejscu od lat niepodzielnie króluje wyszukiwarka Google z zasięgiem przekraczającym 95,5%.
Wniosek z badań Gemiusa jest prosty: wysoka pozycja strony internetowej firmy umożliwia jej dotarcie do milionów potencjalnych klientów. Potencjał marketingowy stojący za finansami wydanymi na pozycjonowanie strony jest więc niebagatelny, oczywiście, po uwzględnieniu odpowiednio wybranych do tego procesu słów kluczowych. To one generują ruch na stronie, przyciągając klientów zainteresowanych usługami bądź produktami oferowanymi przez daną firmę, a co za tym idzie – tzw. leady sprzedażowe, czyli zapytania potencjalnych odbiorców. Osiągnięcie ich określonego procentu powinno zaowocować wzrostem liczby klientów, a więc także potencjalnych zysków dla firmy.
Rozważając inwestycję w pozycjonowanie firmy, warto mieć także na uwadze fakt, że tego typu marketing i reklamę z pewnością wykorzystuje konkurencja, co jest istotne w przypadku funkcjonowania na rynku małych i średnich firm. To one właśnie niejednokrotnie doskonale funkcjonują dzięki korzyściom osiągniętym z dobrego pozycjonowania, do których należą:
- lepsza konwersja, czyli generowanie u klienta pożądanych akcji zakupowych lub zamawiania usługi;
- budowanie świadomości marki na rynku nie tylko lokalnym, ale też ogólnopolskim, przez generowanie korzystnych opinii o niej w Internecie bądź usuwanie wpisów negatywnych;
- przejmowanie klientów konkurencji – firma posiadająca lepiej wypozycjonowaną stronę w Internecie ma szansę na szybszy rozwój i zdobycie klientów zainteresowanych usługami oferowanymi przez konkurencyjną dla niej markę;
- budowanie pozycji marki w mediach społecznościowych – to one rządzą światem klientów w obecnej chwili, generując ruch na stronie i budując dobrą opinię o firmach. Według badań Gemiusa Facebook jest na drugim miejscu wśród stron, z których najczęściej korzystają internauci. Skuteczne pozycjonowanie strony naszej firmy pozwoli na efektywne wspomaganie promocji przez tego typu media, wzmocni naturalne linkowanie i zsynergizuje się z nimi.
Etyczne pozycjonowanie – co to takiego?
W procesie pozycjonowania stron internetowych stosowane są praktyki określane jako white hat SEO: pozycjonowanie etyczne i zgodne z wyznacznikami Google oraz black hat SEO: niedozwolone i powodujące tzw. filtr lub ban nałożony na strony przez wyszukiwarkę Google. Świadomość tego typu praktyk powinna być podstawą do podejmowania decyzji o powierzeniu pozycjonowania strony odpowiedniej firmie.
White hat SEO: działania zgodne z wyznacznikami Google powinny doprowadzić do powstania strony, która jest atrakcyjna nie tylko dla użytkowników Internetu, ale także dla robotów wyszukiwarek. W ramach white hat SEO realizuje się zadania uznawane za etyczne:
- optymalizowanie kodu strony
- tworzenie treści atrakcyjnych dla odwiedzających strony potencjalnych klientów
- ciągłe rozwijanie i rozbudowa serwisu
- zdobywanie naturalnych linków poprzez unikalny i tematyczny kontent (linki powinny pochodzić z wartościowych, wg Google, stron).
Black hat SEO: do działań uznawanych za nieetyczne i wywołujących negatywny efekt dla strony w postaci filtrów lub bana zaliczamy m.in.:
- ukrywanie słów kluczowych i linków na stronie
- przeładowanie treści na stronie słowami kluczowymi, tzw. keyword stuffing
- zamieszczenie na stronie słów kluczowych niezgodnych z jej właściwą treścią
- prezentowanie robotom wyszukiwarek innych treści niż te, które są widoczne na stronie dla gości, tzw. cloaking
- kupowanie pozbawionych wartości linków z dziwnych źródeł
- korzystanie z bezwartościowych, „śmieciowych” stron służących tylko do wymiany linków.
Kary za black hat SEO
Powyższe działania mogą doprowadzić do kar nakładanych na strony internetowe przez wyszukiwarki Google, do których zaliczamy zróżnicowane pod względem „surowości” i czasu trwania filtry i bany.
Filtry Google
Filtr Google jest karą nakładaną na domenę na ustalony czas (od miesiąca do kilku lat) ręcznie przez pracowników Search Quality Team Google lub automatycznie przez wyszukiwarkę działającą na podstawie algorytmu. Ręczne nałożenie filtra łączy się z poinformowaniem o tym właścicieli domeny przez panel Google Search Console. O filtrze nałożonym automatycznie dowiadujemy się dopiero w momencie przeglądania statystyk i spadku pozycji strony w wynikach organicznych. Warto też wspomnieć o tym, że filtry Google mogą mieć dwojaki charakter:
- częściowe – obejmujące wybrane słowa kluczowe na stronie lub/i wybrane podstrony
- całościowe – obejmujące wszystkie pozycjonujące stronę frazy.
Sposobem pozbycia się filtrów jest naprawienie błędów na stronie, proste w przypadku ręcznego nakładania tego rodzaju kar, wskazujących dokładnie przewinienia właścicieli domeny. Jeśli jednak filtr został nałożony automatycznie, warto zlecić profesjonalny audyt strony firmie specjalizującej się w pozycjonowaniu i znającej doskonale wytyczne Google, aby nieprofesjonalnymi działaniami nie pogorszyć pozycji strony.
Ban
Dużo gorszą karą dla domeny jest nałożenie na nią bana, będącego wykluczeniem strony z indeksów wyszukiwarki. Istniejąca strona w tym momencie staje się kompletnie niewidoczna dla wyszukiwarek. Ban nakładany jest jednak stosunkowo rzadko, w przypadku prawdziwie ciężkich przewinień w procesach pozycjonowania stron: np. cloakingu, nienaturalnie szybkiego przyrostu linków.
Pozycjonowanie na własną rękę czy z firmą?
Pozornie, działania pozycjonujące stronę wydają się proste, w praktyce jednak, jak mawiają znawcy tematu, SEO nie jest dla każdego. Łatwo przesadzić przy pozycjonowaniu i nawet działając w dobrej wierze, narazić się na nałożenie filtrów bądź bana, co może oznaczać przestój w sprzedaży i brak kontaktu z klientami.
Planując pozycjonowanie naszej strony łącznie z budżetem, warto kierować się kryteriami m.in.:
- lepiej współpracować z firmą, która posiada odpowiednie certyfikaty Google i ma doświadczenie na ciągle zmieniającym się rynku, a więc doskonale zna jego realia i zatrudnia doświadczonych pozycjonerów
- opiniami w sieci – w dobie rozwoju Internetu i siły mediów społecznościowych w kształtowaniu wizerunku nietrudno o opinie ze strony dotychczasowych klientów
- stroną internetową firmy pozycjonującej („tak, szewc bez butów chodzi”!): warto przyjrzeć się firmie, której chcemy powierzyć kształtowanie przyszłego wizerunku, czy jest ona wizytówką marki, której mamy ochotę zaufać?
- znać choćby pobieżnie podstawy działań SEO dla ułatwienia rozmów z firmą, z którą współpracujemy, jak i mierzenia efektów pracy.
To trochę tak, jak w przypadku powierzenia księgowości swojej firmy specjalistom umożliwiającym zoptymalizowanie jej kosztów i bezpieczne osiągnięcie zysków – lepiej powierzyć budowanie naszej marki osobom, które gwarantują działanie zgodne z etyką i powszechnie przyjętymi w cyfrowym świecie zasadami. Dzięki temu mamy możliwość dotarcia do większej liczby klientów i umocnienia swojej pozycji na rynku.