Wybór nazwy domeny może mieć kluczowe znaczenie dla powodzenia Twojego serwisu. Chodzi tutaj przede wszystkim o sukces finansowy, ale i o to, co się w nim zawiera, czyli: dobra strategia marketingowa, optymalizacja strony pod SEO, User Experience i wiele więcej. Jak we wszystkim, co ma związek z e-marketingiem, aby osiągnąć zamierzony wzrost konwersji, należy kierować się paroma kluczowymi zasadami, które pojedynczo również mają na siebie wpływ. Jeśli chodzi o późniejsze pozycjonowanie serwisu, to wybór nazwy domeny również może mieć ogromny wpływ na wyniki w pozycjach fraz kluczowych oraz we wzroście wyświetleń. W jaki sposób? Jak wybrać domenę, która będzie godzić wszystkie racje? Co sprawdzić przed kupnem domeny? Tego dowiesz się w poniższym artykule.
Od czego zacząć zakup nowej domeny?
1. Odpowiednia nazwa domeny
Jeśli już przejdziesz przez wszystkie etapy wyboru nazwy domeny, to następnym krokiem jest dowiedzenie się, czy jest ona możliwa do zakupu. Na stronie dostawcy tego typu usług powinieneś znaleźć wyszukiwarkę, dzięki której ocenisz jej dostępność. Jeśli okaże się jednak, że nazwa domeny nie jest dostępna z powodu np. podobieństwa słowa lub słów do innych firm, to zostaje Ci albo kombinowanie z końcówkami domeny (.pl, .com, .com.pl, itd.), albo szukanie czegoś innego. Pamiętaj, że domeny podobne z nazwy, mogą być ze sobą kojarzone przez Google w wynikach organicznych, często nawet bez względu na branże, których dotyczą. Oznaczać to może problemy z indeksacją serwisu i samym procesem pozycjonowania. Również ze względów marketingowych (i zapewne w niektórych przypadkach prawnych) lepiej nie wybierać domen, które brzmią podobnie do konkurencji.
Jeśli jednak nadal masz problem z wyborem słów do domeny, postaw po prostu na nazwę marki. W 2008 roku CEO Google nawoływał:
Brands are the solution, not the problem… Brands are how you sort out the cesspool.1
Nie bój się używać nazwy marki w domenie. Jest to sposób na wyróżnienie się i stworzenie strony – według Google – wysokiej jakości oraz odróżnienie jej od tej o niskiej jakości nastawionej na sztuczną optymalizację
2. Nie używaj fraz w nazwie domeny, albo przynajmniej bądź ostrożny
Unikaj w nazwie domeny konkretnych fraz kluczowych (EMD – Exact Match Domain). Ma to związek z tym, co napisałam wyżej. Domeny z nazwą marki lub własną mogą być pojmowane przez Google jako te bardziej profesjonalne. Jak wyglądają domeny, których powinieneś unikać? Przykładowo: ubrania-robocze.com, wynajem-aut-warszawa.com i tym podobne… Jednak wydaje się, że praktyka mówi co innego. Google udoskonala swoje roboty i narzędzia, dlatego bardzo prawdopodobne jest, że jeżeli w nazwie domeny trafi się jakaś fraza kluczowa przy zachowaniu świeżego i dobrze zoptymalizowanego wnętrza, nie zostanie ona ukarana. Robot Google nie zatrzymuje się wyłącznie na analizie nazwy domeny, ale weryfikuje jej zawartość próbując odnaleźć wszelkie sygnały spamowe. Jeśli przytrafi Ci się niepoprawna nazwa w adresie strony i zorientujesz się po czasie, albo nie chcesz się jej po prostu pozbywać, to zadbaj o wysokiej jakości content oraz o poprawną optymalizację, która wykluczy spamowy charakter domeny.
3. Zachowaj czytelność nazwy
Postaraj się o to, aby nazwa domeny nie była zbyt długa (ubraniaroboczewysokiejjakosci.com.pl), ale z pewnością musi być czytelna, łatwa do zapamiętania i zrozumiała (jeśli nie używasz nazwy brandu). Najlepiej, aby była gotowa do powtórzenia nie tylko w oknie przeglądarki, ale i werbalnie. Tak, aby ktoś mógł ją polecić, ale i Ty byś mógł ją powtórzyć przez telefon potencjalnemu klientowi. Unikaj również liczb (chyba, że nazwa brandu tego wymaga) – nie jest to rzecz pożądana. Istnieje jednak podzielone zdanie co do używania w nazwie domeny myślników. Tutaj, rzekłabym, że zależne jest to od samej nazwy. Często myślnik pozwala nam oddzielić wyrazy tak, że nazwa strony www staje się lepiej zapamiętywana. Natomiast zbitek obok siebie paru liter, bez rozdzielenia ich, może być nieczytelny i mało użyteczny, np. obuwieeleganckie.com.pl, lepiejjest.com.pl. Zdecydowanie przejrzyściej wyglądałoby to jako: obuwie-eleganckie.com.pl, lepiej-jest.com.pl. Chociaż w tym przypadku, jeśli pozwala na to dostępność domen, wskazane jest, aby wykupić obydwie takie nazwy (więcej o tym w punkcie 5).
4. Postaw na popularną końcówkę
…albo i nie. W zależności od tego, jak chcesz pokierować rozwojem swojej strony marketingowo, zdecyduj się na odpowiednią końcówkę – com.pl, .pl, .com itd. Chociaż istnieją końcówki kojarzone zazwyczaj ze spamem (.info, .biz), to są też takie, mniej popularne, które można kreatywnie wykorzystać. Przykładem może być tutaj domena blogera maciej.je lub napraw.to. Oczywiście wykorzystanie klasycznego .pl, czy com.pl nie będzie dla Google problematyczne i z pewnością Twoja domena na tym nie straci. Jednak pamiętaj, że nawet przy wyborze końcówki masz prawo do stworzenia czegoś kreatywnego, co przyciągnie uwagę użytkowników od pierwszego wejrzenia.
5. Wykup podobne nazwy i końcówki
Jeśli chcesz uniknąć problemów z zapamiętaniem nazwy domeny przez klientów, lub ustrzec się przed nieuczciwą konkurencją, wykup nazwy takich samych domen, ale z innymi końcówkami lub podobnie brzmiące. Może się zdarzyć, że dyktując komuś stronę www, popełni on błąd wpisując ją na pasku adresu w przeglądarce. Zweryfikuj, jakie najczęściej błędy są popełniane i po prostu wykup błędną domenę przekierowując ją na tę właściwą. Tak samo uczyń z innymi końcówkami. Jeśli Twoja domena brzmi: nazwa-domeny.pl, wykup taką z końcówką nazwa-domeny.com i nazwa-domeny.com.pl – dla pewności, że nikt ich potem nie wykorzysta. Wszystkie inne domeny, które nabędziesz, przekieruj metodą 301 w pliku .htaccess na domenę ‘matkę’.
6. Zweryfikuj historię domeny
Nie zawsze wybrana nazwa strony www była wcześniej nieużywana. Zdarza się, że niektóre domeny zostają nieopłacone, lub porzucone, a potem wykorzystywane. Co więcej, dość częstym przedsięwzięciem jest wykupywanie domen z tzw. ‘dobrą historią’ na określonych portalach (np. Aftermarket). Przed zakupem domeny, niezależnie od tego, na jakim portalu to następuje, konieczna jest weryfikacja jej historii:
- Co się z nią działo przez lata?
- Czy będziemy jej pierwszym właścicielem?
- Czy wcześniej była poddana pozycjonowaniu?
- Czy ktoś ją linkował z katalogów, blogów, for internetowych?
Informacje te są kluczowe zwłaszcza w kontekście późniejszych działań pozycjonerskich. Jeśli natrafimy na domenę, która wcześniej była np. intensywnie linkowana lub poddawana nieuczciwym praktykom SEO, bądź nawet posiada filtr lub bana, to ogromnie utrudni nam to osiągnięcie wysokich wyników w pozycjach organicznych. Podstawowe informacje odnośnie historii domeny możesz wyciągnąć z takich stron, jak np.: Majestic, Archive.org, Who.is.
7. Odpowiedzialnie wybierz dostawcę domeny
Na wstępie powinieneś wiedzieć, że umowa z dostawcą domeny nie jest paktem z diabłem. Podpisanie jej nie obliguje Cię do wiecznej współpracy. Zanim jednak do tego dojdzie, świadomie podejdź do wyboru firmy. Oblicz, ile będzie kosztować współpraca na najbliższe kilka lat. To, że ktoś oferuje 0 zł za pierwszy rok obsługi nie oznacza, że późniejsze odnowienie utrzymania nazwy strony www nie będzie kosztować krocie. Tak samo, jak w kwestii wyboru szablonu, czy hostingu i w tym przypadku porównaj oferty kilku firm. Pamiętaj, że obsługę domeny możesz powierzyć innemu dostawcy, nie zmieniając jej nazwy.
Wybierz nazwę domeny świadomie
Na pewno istnieje wiele elementów do rozważania przed wyborem dobrej nazwy domeny godzącej prawa marketingu i będącej odpowiednią postawą pod późniejsze pozycjonowanie. Niestety, o ile w przypadku szablonu, treści na stronie, jej użyteczności możemy eksperymentować, to mniejsze pole do popisu daje nam nazwa domeny, która zazwyczaj musi być trafna od samego początku. Istnieje możliwość późniejszej zmiany, jednak wiąże się to z wdrożeniem przekierowań i początkowych problemach z indeksacją w wyszukiwarce oraz wieloma innymi niedogodnościami.
Wybór nazwy domeny nie jest prosty, ale jeśli chcesz prowadzić firmę w internecie i na niej zarabiać, musisz wysilić się e-marketingowo, co przełoży się na sukces online. Pamiętaj o tym, że nazwa domeny jest czymś, co klient musi zapamiętać. Nie wszyscy korzystają bowiem z zakładek w wyszukiwarce – stąd konieczność wyodrębnienia potencjalnych błędów w nazewnictwie Twojego brandu, aby móc te błędne domeny przekierować na stronę docelową. Nawet Google korzysta z takiej funkcji. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę GOGLE.PL, a natychmiast zostajemy przekierowani na stronę, o którą nam chodziło: www.google.pl.
Mam nadzieję, że podane powyżej sugestie pozwolą wybrać Cię odpowiednią nazwę domeny zarówno pod kątem SEO, jak i łączącą wszystkie inne zastosowania.