Consent Mode – co to takiego?

Consent Mode – co to takiego?

Jeszcze ponad 5 lat temu w Internecie wrzało za sprawą rozporządzenia unijnego RODO (w ang. GDPR), które weszło w życie z dniem 25 maja 2018. Właściciele stron pospiesznie przygotowywali swoje strony pod wymogi rozporządzenia, w obawie otrzymania wysokich kar pieniężnych za niedotrzymanie terminu i niewdrożenie polityki cookies zgodnej z nadchodzącymi zasadami.  Dziś praktycznie znowu wracamy do tego tematu, gdyż trochę się w tym zakresie zmienia, a zasady ochrony prywatności użytkowników Internetu stale ewoluują. 

W ostatnim czasie dużo mówi się o nowej wersji Google Analytics 4 (GA), a wraz z nią również o Consent Mode. Termin brzmi niezbyt znajomo? Nic nie szkodzi, dziś pokrótce sobie to wyjaśnimy.

Co to jest Consent Mode?

Dotychczas po wejściu na stronę witały nas okienka z informacją o używaniu przez stronę plików cookies. Obecnie polityka cookies wchodzi już na inny poziom, gdyż wychodzimy naprzeciw potrzebom użytkowników i dajemy im wybór, dzięki czemu będą mogli poczuć się w Internecie trochę bardziej anonimowo i bezpiecznie. 

Consent Mode to tryb uzyskiwania zgody, który jest zupełnie nowym formatem na stronach internetowych. Za pomocą wyskakującego okienka Internauta może dowiedzieć się jakie typy ciasteczek na stronie są zbierane, a następnie zadecydować, na które z nich wyraża zgodę, a dla których chce zastosować odmowę. Oczywiście niektóre z cookisów są niezbędne, lecz użytkownik może wyrazić zgodę na zbieranie plików związanych z analityką Internetową, czy działaniami marketingowymi. 

Czym są pliki cookies?

Wszystko jak widać, rozchodzi się o ciasteczka na stronie internetowej, czyli właśnie pliki cookies. A czym one tak naprawdę są? 

Są to niewiele pliki, które pozwalają zbierać informacje o odwiedzających, takie jak np. skąd pochodzą, jakie ruchy wykonują w obrębie strony.  Pliki te zapisywane są na nośniku użytkownika, a następnie zapamiętują różne działania podjęte przez niego w Internecie. Posiadając te informacje, właściciele stron mogą precyzyjniej prowadzić np. działania marketingowe, dostosowując je do potrzeb odbiorców. 

Wdrożenie trybu uzyskiwania zgody na stronie internetowej

Zapadła decyzja o wdrożeniu – jakie kroki musisz wykonać? Jeśli nie masz wdrożonego jeszcze GTM musisz jak najszybciej to zrobić (w jednym z poprzednich artykułów: https://kompan.pl/blog/co-to-jest-google-tag-manager-gtm/ znajdziesz informacje na temat tego narzędzia i jego instalacji). Bez wdrożonego Google Tag Manager, Consent Mode niestety nie będzie spełniał swojej roli, gdyż po prostu nie będzie wdrożony poprawnie. 

Kolejno musisz wybrać odpowiedni moduł / wtyczkę do obsługi Consent Mode. Dobrymi przykładami są tu Cookie Yes, czy CookieBot. Małe strony można dzięki wspomnianym rozwiązaniom obsłużyć za darmo. Jeśli jednak serwis jest bardziej rozbudowany, trzeba liczyć się z opłatami miesięcznymi. Cały moduł oczywiście trzeba odpowiednio skonfigurować tak, by tryb uzyskiwania zgody faktycznie działał. 

Jak działa to w praktyce?

Zasada działania Consent Mode jest niezwykle prosta. Użytkownik, wchodząc pierwszy raz na witrynę, ujrzy okienko, jak na przykładzie poniżej lub zminimalizowane w rogu, które następnie musi powiększyć, by ujrzeć pełny tryb uzyskiwania zgody.

consent mode

Domyślnie mogą być zaznaczone tylko niezbędne pliki cookies, a pozostałe wygaszone, które Internauta następnie może zaznaczyć, wyrażając zgodę. Mogą one też być domyślnie zaznaczone i użytkownik może je odznaczać, jeśli nie chce wyrazić zgody na ich zbieranie. Wszystko tak naprawdę zależy od ustawień. Co istotne, można zapoznać się również ze szczegółami poszczególnych ciasteczek, rozwijając wybrany wiersz.

Jeśli zgody nie są wyrażone, wygląda to następująco:

consent mode przyklad

Oczywiście odrzucić wszystkie ciasteczka cookies (oprócz niezbędnych) można również klikając “Odrzuć wszystkie”. Tak samo jak i zaakceptować wszystkie klikając “Akceptuj wszystkie”. Wszystkie udzielone lub nieudzielone zgody można w każdej chwili zmienić, powracając do zminimalizowanego okienka danej wtyczki. 

Tak wygląda to po stronie front-endu, jak zaś sytuacja wygląda od back stage’u? 

Skonfigurowana odpowiednio reguła do danego tagu, obsługującego określone ciasteczka rozpoznaje decyzję, jakiej dokonał użytkownik. Jeśli jest to odmowa, skrypt jest zablokowany i nie zbiera danych, jeśli zaś akceptacja przekazuje dalej dane do konkretnego narzędzia – np. Google Analytics.

Czy wdrożenie Consent Mode jest obowiązkowe?

Teoretycznie nie dostaliśmy nakazu natychmiastowego wprowadzenia Consent Mode, jednak musimy pamiętać o ochronie prywatności naszych odwiedzających. Unia Europejska bacznie przygląda się działaniom amerykańskich korporacji w Internecie (w tym również Google’owi), dlatego właśnie jesteśmy na etapie zwiększania uprawnień zwykłemu użytkownikowi, tak, by mógł on sam zadecydować, czy chce ze swoimi działaniami być trochę bardziej anonimowy, czy też nie.

Warto też zaznaczyć, że strony, dla których prowadzone są kampanie Google Ads, zwyczajnie muszą mieć uruchomiony tryb uzyskiwania zgody jak najszybciej. Brak jego wdrożenia może skutkować, chociażby zablokowaniem konta reklamowego.

Na razie nieznane są nam dalsze zamiary Google’a, lecz możemy się spodziewać, że wkrótce Consent Mode stanie się obowiązkowy dla wszystkich stron internetowych. Choć to wciąż daleko wysunięte prognozy (i na razie nie wiemy, czy prawdziwe) możemy się domyślić, że wówczas strony z poprawnie wdrożonym modułem uzyskiwania zgody będą przychylniej traktowane przez wyszukiwarkę, jak to stało się m.in. w przypadku posiadania przez strony protokołu “https”. Warto, więc już teraz zastanowić się nad podjęciem konkretnych kroków, by potem nie pozostać w tyle za konkurencją. Miejmy również na uwadze dobro osób nas odwiedzających i szanujmy ich wybór. 

Paweł Maciejewski
Specjalista ds. SEO